5 lipca 2019 Brak komentarzy admin DP Broker , , ,

O tym, że kredyt, czy pożyczę spłaca się w ratach wie raczej każdy. Ale już o tym, że istnieje wybór systemu spłat, wie o wiele mniej osób. Co więcej, jest to tak rzadko poruszany temat, że właściwie brak wiedzy o tym, czym jest rata malejąca, w ogóle nie pozwala brać jej pod uwagę. A tymczasem może okazać się ona receptą na oszczędności, szczególnie kiedy mowa jest o pożyczce długofalowej, takiej jak kredyt hipoteczny.

Gdy przedmiotem zakupu stają się nieruchomości, w grę wchodzą bardzo duże środki. Wynika to chociażby z faktu, że nieruchomości są dobrami bardzo wysoko cenionymi, a niekiedy wręcz luksusowymi. Dlatego też kosztują sporo, co z kolei wymusza zaciąganie kredytów. A im wyższa wartość nieruchomości, tym kredyt hipoteczny staje się też wyższy. Oczywiście zawsze trzeba mieć jakiś wkład własny. Ale najczęściej jest to do dwudziestu procent. Pozostałe osiemdziesiąt procent wartości pokrywa właśnie bank.

Wracając jednak do kwestii spłacania kredytu, należy powiedzieć, że rata malejąca jest w stanie wygenerować niekiedy nawet dziesiątki tysięcy oszczędności. I dlatego też warto przyjrzeć się jej z bliska. Przecież zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć a zupełnie inny cel, realizując przy tym inne swoje marzenia. O co więc chodzi z systemem rat malejących? Ja wskazuje nazwa, ich wielkość nie jest stała w okresie kredytowania, ale właśnie maleje. Co miesiąc spłaca się więc inne sumy. Na początku są one znacznie wyższe, niż w przypadku rat stałych, ale z czasem zaczynają maleć i można odczuć to bardzo pozytywnie. A jak są naliczane? Aby to zrozumieć, trzeba powiedzieć, że każdy system spłaty obejmuje zarówno kapitał, jak i odsetki dla banku. W każdej racie wyliczone jest, ile bank otrzymuje z powrotem z tego, co pożyczył. A do tego doliczane są odsetki, które stanowią swoistą nagrodę dla banku. Kiedy więc w pierwszej racie spłaci się na przykład dwa tysiące złotych, kapitał automatycznie o te dwa tysiące się zmniejsza. Gdy więc w kolejnym miesiącu wliczane są odsetki, są już liczone od mniejszej kwoty. Sytuacja powtarza się co miesiąc, więc też i raty co miesiąc maleją. Ostatecznie więc całkowity koszt kredytu jest mniejszy.

Czy każdy jednak może na takie raty się zdecydować? Jak się okazuje, niestety nie. Co prawda obie opcje w teorii są dostępne, ale rata malejąca wymaga znacznie wyższej zdolności kredytowej. Jak już zostało wspomniane – na początku rata jest bardzo wysoka. Dlatego też osoby, które mają mniejszą zdolność kredytową, często muszą zdecydować się na ratę stałą. Bank po prostu mówi, że w danym przypadku kredyt hipoteczny będzie udzielony wyłącznie w systemie spłat stałych. No i wtedy kredytobiorca tak naprawdę nie ma wyboru. Nie oznacza to jednak, że nie warto o taką opcję spytać. Samemu trudno jest określić, jakie warunki postawi bank, aby pozwolić spłacać kredyt malejąco. Może okazać się, że własne przewidywania zupełnie nie pokrywają się z tym, co bank chce zaproponować. I dlatego zawsze trzeba pytać o wszystkie możliwe opcje.